Czy w polskiej procedurze cywilnej wysłuchanie małoletniego jest dopuszczalne?

Instytucja ta, mimo że budzi skrajnie różne opinie,  jest przewidziana w kodeksie postępowania cywilnego.

Mamy z nią do czynienia w sprawach dotyczących osoby małoletniego, a w postępowaniu opiekuńczym w sprawach dotyczących osoby i majątku dziecka. Sprawami takimi są przykładowo sprawy o rozwód, ustalenie kontaktów z dzieckiem, czy też z zakresu rozstrzygania o władzy rodzicielskiej.

Warto pamiętać, że w prawie polskim nie ma granicy wiekowej dla wysłuchania dziecka. Oznacza to, że sąd może wysłuchać nawet dziecko 5-letnie.

Niewątpliwie zaletą wysłuchania jest możliwość usłyszenia „głosu dziecka”, a następnie uwzględnienia jego woli co do tego jak mają wyglądać np. kontakty z rodzicem.  Główną wadą jest jednak to, że niektórzy sędziowie po prostu nie wiedzą jak rozmawiać z dzieckiem, przez co dziecko może na wskazanym wysłuchaniu przeżyć pewnego rodzaju traumę.

 

UREGULOWANIA KRAJOWE I EUROPEJSKIE

Zgodnie z art. 2161 k.p.c.:

  • 1. Sąd w sprawach dotyczących osoby małoletniego dziecka wysłucha je, jeżeli jego rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości na to pozwala. Wysłuchanie odbywa się poza salą posiedzeń sądowych.
  • 2. Sąd stosownie do okoliczności, rozwoju umysłowego, stanu zdrowia i stopnia dojrzałości dziecka uwzględni jego zdanie i rozsądne życzenia.

 

Zarówno Konwencja o prawach dziecka z 1989 r., jak i Europejska konwencja o wykonywaniu praw dzieci sporządzona w Strasburgu w 1996 r. stanowią, że dziecko ma prawo do wyrażania swoich poglądów we wszystkich sprawach dotyczących dziecka, stosownie do wieku oraz dojrzałości dziecka.

 

OKOLICZNOŚCI WYSŁUCHANIA DZIECKA

Wysłuchanie małoletniego może być bezpośrednie i osobiste przed sądem, jak również pośrednie – za pośrednictwem, np. kuratora sądowego, specjalistów z Rodzinnego Ośrodka Diagnostyczno-Konsultacyjnego albo mediatora.  Tak jak wspomniano wcześniej, wysłuchanie odbywa się poza salą sądową.

 

KIEDY WYSŁUCHANIE DZIECKA JEST POTRZEBNE

Uzyskanie stanowiska dziecka jest konieczne, gdy właściwy organ ma wydać decyzję dotyczącą podstawowych interesów dziecka, jeżeli stopień dojrzałości dziecka pozwala na zrozumienie problemu oraz jeżeli nie będzie to ze szkodą dla jego dobra.

 

KIEROWANIE SIĘ PRZY WYSŁUCHANIU DOBREM DZIECKA

Kierując się celowością, przy uwzględnieniu stopnia dojrzałości małoletniego oraz charakteru sprawy opiekuńczej, właściwy sąd powinien zapoznać się ze stanowiskiem tego małoletniego, mając na względzie jego dobro. Sąd przy orzekaniu w sprawach małoletnich obowiązany jest kierować się dobrem dziecka. Do niego należy też ocena, za jakim rozstrzygnięciem to dobro przemawia. Może się okazać, że to, czego chce dziecko, nie jest zgodne z jego dobrem i jego zdania nie można uwzględnić.

 

Należy wspomnieć, że małoletni, którzy nie ukończyli lat trzynastu, a zstępni stron, którzy nie ukończyli lat siedemnastu, nie mogą być przesłuchiwani w charakterze świadków.

 

Prawo do ulgi na dziecko kontra rozwód

Statystycznie prawie 4 mln Polaków korzysta z ulgi na dzieci. Ulga przysługuje wszystkim rodzicom, nawet tym, którzy nie mieszkają ze swoimi dziećmi, są w trakcie separacji lub rozwodu.

 

Kto ma prawo odliczyć ulgę?

W ślad za art. 27f ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych podatnik ma prawo odliczyć kwotę ulgę na każde małoletnie dziecko, w stosunku do którego w roku podatkowym:

  • wykonywał władzę rodzicielską,
  • pełnił funkcję opiekuna prawnego, jeżeli dziecko z nim zamieszkiwało,
  • sprawował opiekę poprzez pełnienie funkcji rodziny zastępczej na podstawie orzeczenia sądu lub umowy zawartej ze starostą.

Kluczowym pojęciem jest tutaj wykonywanie władzy rodzicielskiej.

Zgodnie z kodeksową definicją władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowywania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw.

Warto zauważyć, iż pozbawienie władzy rodzicielskiej powoduje utratę  prawa do ulgi prorodzinnej.

 

Czy można odliczyć ulgę w stosunku do pełnoletnich dzieci?

Tak, ale tylko w wyjątkowych przypadkach, bowiem jeśli chodzi o odliczenie ulgi po osiągnięciu pełnoletności przez dzieci  to zgodnie z art. 27f ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych odliczenie ulgi na dziecko przysługuje także podatnikowi, który utrzymywał dzieci pełnoletnie:

  • bez względu na ich wiek, które zgodnie z odrębnymi przepisami otrzymywały zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną,
  • do ukończenia 25 roku życia uczące się w szkołach, jeżeli w roku podatkowym nie uzyskały dochodów podlegających opodatkowaniu w łącznej wysokości przekraczającej kwotę stanowiącą iloraz kwoty zmniejszającej podatek oraz stawki podatku, określonych w pierwszym przedziale skali podatkowej, z wyjątkiem renty rodzinnej,

Podsumowując: ulgę na dzieci może odliczyć ten rodzic, który ma władzę rodzicielską – w przypadku dzieci niepełnoletnich lub ten, który utrzymuje dziecko – w przypadku dzieci pełnoletnich.

 

Wysokość ulgi.

Przypomnijmy, że ulga polega na pomniejszeniu wykazanego w zeznaniu rocznym podatku. Na pierwsze i drugie dziecko można odliczyć po 1112 zł, na trzecie 2000 zł, a na czwarte i kolejne 2700 zł.

Decyzję o sposobie podziału tej kwoty ustawodawca pozostawił rodzicom , zaznaczając jedynie, iż kwota ulgi na dziecko dotyczy łącznie obojga rodziców. Konieczne jest zatem porozumienie pomiędzy rodzicami dziecka co do kwoty.  Natomiast jeśli byli małżonkowie nie wypracują kompromisu, ulga dzielona będzie pół na pół.

Odpis wykazujemy w formularzu PIT/O (jest to załącznik do zeznania rocznego). Wpisujemy tam dane dziecka, a także kwotę przysługującego odliczenia. Następnie przenosimy ją do deklaracji rocznej.

Niezgodność charakterów, zdrada, a może jeszcze inna przyczyna?

Sprawy rozwodowe są jednymi z najczęstszych spraw, z jakimi borykają się nasi Klienci

Czym charakteryzuje się i z czym wiąże rozwód bez orzekania o winie?

Rozwód można uzyskać tylko po przeprowadzeniu rozprawy,   w sądzie okręgowym. Aby uzyskać rozwód trzeba złożyć w sądzie pozew. Stroną inicjującą sprawę, tzn. składającą pozew, jest powód. Przeciwnikiem powoda jest pozwany. Obligatoryjnie strony muszą podać kiedy i gdzie strony się pobrały, jak początkowo układało się małżeństwo stron, co spowodowało jego rozpad, kiedy ustały więź duchowa, fizyczna i gospodarcza. Niektóre elementy pozwu zależne są od konkretnej sytuacji stron – np. jeśli małżonkowie mają dzieci, to w pozwie trzeba ująć sprawy związane z władzą rodzicielską, alimentami i kontaktami z małoletnimi.

Generalnie przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowią, że sąd w wyroku rozwodowym musi wskazać kto ponosi winę za rozpad małżeństwa. Najczęściej oznacza to, że sąd:

  • może orzec o winie jednego z małżonków,
  • może orzec o winie obojga.

Sąd może jednak odstąpić od wskazywania kto zawinił, jeśli oboje małżonkowie złożą wniosek o nieorzekanie o winie.

Jakie są konsekwencje rozwodu bez orzekania o winie?

Jeżeli sąd nie orzeka o winie żadnego z małżonków, wówczas oboje małżonkowie mogą żądać alimentów od drugiej strony tylko i wyłącznie, jeśli znajdują się w stanie niedostatku. Niedostatek oznacza, że znaleźliśmy się w złej sytuacji finansowej wywołanej np. zwolnieniem z pracy lub chorobą i nie stać nas na leczenie, opłaty za mieszkanie, media lub zakup wyżywienia. Niedostatek trzeba przed sądem udowodnić przedstawiając odpowiednie dokumenty lub przesłuchując świadków.

Drugą konsekwencją nieorzekania o winie w zakresie alimentów na małżonka, jest okres, w jakim można pobierać  alimenty. Obowiązek alimentacyjny w przypadku rozwodu bez orzekania o winie wygasa:

  • w razie zawarcia przez małżonka pobierającego alimenty nowego małżeństwa
    lub
  • z upływem 5 lat od orzeczenia rozwodu.

Powyższy 5-letni termin może zostać wydłużony przez sąd, ale  tylko i wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach, co w praktyce zdarza się bardzo rzadko.

Kim jest nasciturus?

Definicję nasciturusa w obowiązującym systemie prawnym możemy znaleźć w art. 927 § 2 Kodeksu cywilnego jako: dziecko poczęte, ale nienarodzone, które może zostać spadkobiercą, jeżeli urodzi się żywe.

Geneza regulacji praw i zdolności prawnej dziecka poczętego sięga prawa rzymskiego, gdzie zostało ono zdefiniowane jako część ciała matki i przyznana została mu warunkowa zdolność prawna.

Słynna paremia łacińska „Nasciturus pro iam nato habetur, quotiens de commodis eius agitur” przyznaje uprawnienia nasciturusowi jako dziecku mającemu się urodzić żywe, wszędzie tam, gdzie chodzi o jego korzyści.

Jakie prawa przysługują nienarodzonemu dziecku?

__________________________________________________________________________________

Zdolność prawna nasciturusa

Dziecku poczętemu przyznaje się warunkową zdolność prawną. Należy jednak zaznaczyć, iż koncepcja ta nie występuje w doktrynie w postaci jednolitej. Część bowiem doktryny uważa, iż zdolność prawna tego podmiotu jest ogólna, ale warunkowa. Druga natomiast przesądza, iż warunkowa zdolność prawna jest ograniczona do pewnego zakresu, jak i do charakteru prawnego warunku.

Prawa przysługujące dziecku poczętemu

Dla dziecka poczętego ustawodawca przewidział szereg praw i uprawnień, które przysługują mu przed urodzeniem, mimo zdolności prawnej zawieszonej. Art. 927 § 2 KC przyznaje mu możliwość stania się  spadkobiercą, jeżeli urodzi się żywe.

Art. 75 k.r.o. przewiduje prawo uznania ojcostwa, jeszcze przed narodzeniem dziecka. Uznanie to staje się skuteczne jednak dopiero z chwilą urodzenia się dziecka i z tą chwilą powstają prawa rodzicielskie. Celem tego przepisu jest zabezpieczenie praw dziecka, jeszcze przed jego narodzeniem, w postaci uniknięcia wątpliwości co do jego pochodzenia.

Szkody doznane przed urodzeniem

Zgodnie z art. 446 KC, dziecko poczęte może domagać się naprawienia szkód doznanych przed urodzeniem. Orzecznictwo wskazuje, iż nasciturus może się domagać odszkodowania, nawet jeśli popełniony przez sprawcę czyn był skierowany wyłącznie przeciwko matce ciężarnej dziecka.

Podsumowanie

Przyjęta w polskim ustawodawstwie koncepcja warunkowej zdolności prawnej nasciturusa, pod warunkiem zawieszającym, wydaje się być słusznie akceptowana przez większość doktryny. Dziecko poczęte na mocy ustaw polskich otrzymało szereg uprawnień, takich jak: prawo dziedziczenia, prawo do odszkodowania na mocy art. 446 KC, oraz z tytułu śmierci ojca przed jego narodzeniem, prawo do powołania dla niego kuratora, w celu strzeżenia jego konstytucyjnych praw, a także prawo do otrzymania korzyści majątkowej w postaci przyjęcia darowizny.

Zmiana nazwiska po rozwodzie

„I ślubuję Ci, że Cię nie opuszczę aż do śmierci…” Niestety rzeczywistość okazała się okrutna, a nazwisko na każdym kroku przypomina Ci o nieudanym związku. Jak więc wrócić do nazwiska panieńskiego?

Po pierwsze: Nie przegap terminu!

Otóż zgodnie z art. 59 k.r.o. zmiana nazwiska może nastąpić tylko w ciągu 3 miesięcy od chwili uprawomocnienia się orzeczenia rozwodu.

Jeśli w tym terminie nie złożysz takiego oświadczenia, nie możesz później go złożyć i powrócić do nazwiska noszonego przed ślubem. Wtedy będzie możliwa tylko administracyjna zmiana nazwiska!

Po drugie: Przygotuj dokumentację.

Zanim udasz się do wybranego przez Ciebie Urzędu Stanu Cywilnego przygotuj niezbędne dokumenty:

  1. Dokument tożsamości, np. dowód osobisty
  2. Wniosek o zmianę nazwiska – musi zawierać podstawowe dane osobowe oraz krótkie uzasadnienie decyzji
  3. Odpis prawomocnego wyroku rozwodowego
  4. Potwierdzenie uiszczenia opłaty skarbowej w kwocie 11 zł na konto właściwego urzędu miasta

Po trzecie: Sprawa zostanie załatwiona od ręki.

Kierownik USC przyjmie od Ciebie oświadczenie o zmianie nazwiska, następnie sporządzi protokół z tej czynności. Podpisany przez Ciebie protokół zostanie niezwłocznie przesłany do kierownika USC, który sporządził Twój akt małżeństwa. Od momentu wpisu w akcie małżeństwa wzmianki o zmianie, możesz zacząć używać poprzedniego nazwiska.

Czy można zmusić małżonka do zmiany nazwiska po rozstaniu?

Zdarza się również tak, że z różnych powodów byli małżonkowie nie chcą, aby ich były partner nosił nazwisko drugiego, zwłaszcza jeśli para rozstaje się w atmosferze konfliktu. Wobec tego czy mogą żądać zmiany nazwiska nabytego w trakcie małżeństwa? Otóż nie mogą, iż zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego „były mąż nie może domagać się odebrania byłej żonie prawa do noszenia nazwiska nabytego przez małżeństwo”.

Ubezwłasnowolnienie – czy powinno funkcjonować w naszym porządku prawnym?

Kancelaria kilkukrotnie występowała w imieniu osób chcących ubezwłasnowolnić członków swojej najbliższej rodziny, jak i w sprawach osób, względem których wniosek o ubezwłasnowolnienie został złożony. W ostatnich latach  w Polsce można odnotować wiele podobnych spraw.

Ubezwłasnowolnienie jednak w kolejnych krajach odchodzi w przeszłość. Także w Polsce trwa dyskusja, czy instytucja tak głęboko ingerująca w prawa człowieka i obywatela powinna być częścią systemu prawnego.

Przybliżmy zatem Państwu czym jest instytucja ubezwłasnowolnienia.

___________________________________________________________

 

Z chwilą ukończenia lat 18 każda osoba nabywa pełne prawo do decydowania o swoim życiu.

Pełna zdolność do samodzielnego decydowania o swoim życiu może okazać się jednak niebezpieczna dla osób niezaradnych z powodu choroby lub upośledzenia. W związku z tym, ustawodawca skonstruował instytucję ubezwłasnowolnienia całkowitego lub częściowego. Dzięki temu osoby niezaradne życiowo nie muszą same podejmować decyzji i zarazem ponosić odpowiedzialności za swoje czyny.

Wyróżniamy ubezwłasnowolnienie całkowite i częściowe.

Osoba ubezwłasnowolniona całkowicie nie może zawrzeć małżeństwa, uznać ojcostwa, sprawować władzy rodzicielskiej, nawiązać stosunku pracy, sporządzić testamentu, nie ma czynnego i biernego prawa wyborczego. We wszystkich sferach życia, poza drobnymi czynnościami życia codziennego, osobę ubezwłasnowolnioną całkowicie musi zastępować opiekun.

Taka osoba może jedynie zawierać umowy należące do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego (np. robienie drobnych zakupów), jeżeli nie pociąga to za sobą rażącego pokrzywdzenia osoby ubezwłasnowolnionej.

Ubezwłasnowolnienie częściowe natomiast jest stosowane przez sąd, gdy stan osoby, która ma zostać ubezwłasnowolniona nie uzasadnia ubezwłasnowolnienia całkowitego, ale kiedy osoba ta potrzebuje pomocy do prowadzenia jej spraw.

Osoba częściowo ubezwłasnowolniona może co do zasady podejmować czynności prawne, jednak za zgodą przedstawiciela ustawowego. Natomiast bez jego zgody może jedynie zawierać umowy należące do umów powszechnie zawieranych w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego.

Status sprawy o ustanowienie rozdzielności w momencie śmierci małżonka

Zgodnie z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym każdy z małżonków może  z ważnych powodów żądać ustanowienia rozdzielności majątkowej przez sąd. Przedmiotowa rozdzielność powstaje z dniem wydania prawomocnego orzeczenia. W wyjątkowych sytuacjach dopuszczalne jest ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wcześniejsza niż dzień wytoczenia powództwa,  w szczególności kiedy małżonkowie żyli osobno. W momencie wdrożenia w życie tego ustroju, małżonkowie posiadają odrębne majątki, a nabywane przez nich prawa nie wchodzą już do majątku wspólnego.

 

Jednak co w momencie śmierci jednego z małżonków podczas trwającego postępowania sądowego?

 

 Rozdzielność stanowi  istotną kwestię po śmierci jednego z małżonków,  bowiem,  do masy spadkowej wchodzi z reguły połowa majątku wspólnego małżonków. Posłużmy się przykładem. Od chwili ustanowienia rozdzielności całość wynagrodzenia małżonka nie wchodzi już do majątku wspólnego, a stanowi majątek prywatny, co pomniejsza masą spadkową zmarłego. Zwłaszcza wprowadzenie rozdzielności z datą wsteczną przyczyni się do znacznej zmiany składu majątku dorobkowego. Zatem żyjący małżonek, który zarabia więcej ma interes prawny, aby postępowanie ustanawiające rozdzielność zostało dokończone. Zgodnie z art. 446 KPC stosowanym odpowiednio do spraw z zakresu ustanowienia rozdzielności majątkowej –  w razie śmierci jednego z partnerów, co do zasady postępowanie podlega umorzeniu.  Warto jednak zauważyć, że w doktrynie i orzecznictwie stosowanie przepisu „odpowiednio” nie zawsze jest stosowane wprost. Oznacza to, że stosowanie danego przepisu może podlegać zmianie formy, a w niektórych uzasadnionych przypadkach można całkowicie odstąpić od jego zastosowania.

Zamiast budować mur, przystąp do mediacji – czyli dlaczego warto mediować w sprawach rodzinnych.

Konflikt, niezrozumienie, poczucie bezradności – to częste uczucia towarzyszące naszym Klientom.  Sprawy rodzinne należy rozwiązywać ze szczególną rozwagą i spokojem, by mimo wszystko nie niszczyć relacji, które są potrzebne dla bezkonfliktowego porozumienia się małżonków w zakresie przyszłych spraw dotyczących ich wspólnych dzieci.

 MEDIACJA w sprawach rodzinnych (o rozwód i separację) zmierza do pogodzenia małżonków i zakończenia konfliktu. Jeśli to się nie powiedzie, w postępowaniu mediacyjnym można ustalić istotne kwestie, o których w innym wypadku orzeknie sąd, takie jak: alimenty, podział majątku wspólnego, określenie sposobu korzystania z mieszkania, przyznanie mieszkania jednemu z małżonków, wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi i kontakty z  małoletnimi dziećmi (sąd uwzględni takie porozumienie, jeżeli będzie ono zgodne z dobrem dzieci), alimenty na rzecz dzieci lub małżonka, sporządzenie planu wychowawczego (porozumienie rodzicielskie – art. 58 § 1 krio).

MEDIACJA nie jest dopuszczalna w sprawach o: ustalenie ojcostwa, ustalenie macierzyństwa, zaprzeczenie ojcostwa, przysposobienie, unieważnienie małżeństwa, pozbawienie lub zawieszenie wykonywania władzy rodzicielskiej.

Jeżeli strony (lub jedna z nich) jest uzależniona od alkoholu, narkotyków, jest chora psychicznie oraz w przypadku występowania przemocy w rodzinie, skierowanie do mediacji nie jest możliwe, ponieważ naruszałoby zasadę równości stron.

MEDIACJA jest dobrowolna! Bez zgody stron mediacja nie będzie się toczyć. W postępowaniu mediacyjnym w sprawach o rozwód, separację, podział majątku uczestniczą małżonkowie, natomiast w sprawach dotyczących dzieci (np. o alimenty, ustalenie kontaktów, w sprawach z zakresu władzy rodzicielskiej) uczestniczą rodzice małoletnich.

DLACZEGO WARTO:

  • Mediacja daje możliwość nawiązania dialogu pomiędzy małżonkami lub rodzicami i poprawę wzajemnych relacji dla dobra ich dzieci,
  • Mediacja prowadzona jest przez bezstronnego i neutralnego mediatora,
  • Postępowanie mediacyjne jest poufne,
  • Dzięki zawarciu ugody można przyspieszyć postępowanie oraz zaoszczędzić koszty. Przystąpienie do mediacji nie wiąże się z obowiązkiem zawarcia ugody,
  • Mediacja jest dobrowolna – na każdym etapie jej trwania można z niej zrezygnować,
  • Daje stronom możliwość wpływu na treść ostatecznego porozumienia (ugody);

Ustalenie ojcostwa w pigułce

Zgodnie z art. 62 k.r.o. w pierwszej kolejności należy zbadać czy zachodzi tzw. domniemanie ojcostwa. W myśl przepisów domniemywa się, że dziecko  pochodzi od męża matki, jeśli urodziło się ono w trakcie małżeństwa albo przed upływem 30 dni  od jego ustania bądź unieważnienia.  Jeśli domniemanie został obalone, ustalenie ojcostwa może nastąpić poprzez uznanie ojcostwa albo na mocy prawomocnego orzeczenia sądu.

Inaczej ma się sprawa ustalenia ojcostwa swojego dziecka, które z reguły odbywa się w trybie administracyjnym. Wystarczy, że mężczyzna od którego pochodzi dziecko, oświadczy przed kierownikiem stanu cywilnego, że jest ojcem dziecka, a matka dziecka potwierdzi ten fakt w przeciągu 3 miesięcy od momentu złożenia wspomnianego oświadczenia. Warto zwrócić uwagę, na fakt, iż ojcostwo można uznać jeszcze przed narodzinami dziecka poczętego.

Istnieje również możliwość ustalenia ojcostwa przed sądem opiekuńczym bądź polskim konsulem  za granicami terytorium RP, warunkiem jest posiadanie obywatelstwa polskiego przez jednego z rodziców.

 Warto również przyjrzeć się możliwości sądowego ustalenia ojcostwa, którego dokonać może matka dziecka, domniemany ojciec jak i samo dziecko. Owe roszczenie nie jest jednak możliwe po osiągnięciu przez dziecko pełnoletniości, jak i po jego śmierci. Powództwo o ustalenie ojcostwa wytacza się przeciwko dziecku i jego matce, w sytuacji kiedy matka zmarła – tylko przeciwko dziecku.

Czy opieka naprzemienna nad dzieckiem ma wpływ na świadczenie wychowawcze? Czyli kilka słów o 500 plus..

  • Świadczenie wychowawcze, potocznie zwane 500 plus jest uregulowane w ustawie o pomocy państwa w wychowaniu dzieci.
  • Ma ono na celu częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowaniem dziecka, w tym przede wszystkim z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych.
  • Świadczenie to można otrzymać wyłącznie na skutek złożenia odpowiedniego wniosku o jego przyznanie.
  • Wnioski można składać zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej.
  • Świadczenie przyznawane jest w stałej wysokości 500 złotych.
  • W ramach programu „Rodzina 500 plus” przysługuje świadczenie wychowawcze w kwocie 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko, bez dodatkowych warunków.
  • Rodziny o niskich dochodach otrzymują wsparcie także dla pierwszego dziecka, jeśli spełniają kryterium przeciętnego miesięcznego dochodu 800 zł netto lub 1200 zł w przypadku wychowywania w rodzinie dziecka niepełnosprawnego.
  • Świadczenie wychowawcze przysługuje matce, ojcu, opiekunowi faktycznemu dziecka albo opiekunowi prawnemu dziecka.
  • Świadczenie wychowawcze przysługuje do dnia ukończenia przez dziecko 18. roku życia.
  • W przypadku gdy dziecko, zgodnie z orzeczeniem sądu, jest pod opieką naprzemienną obydwojga rodziców rozwiedzionych, żyjących w separacji lub żyjących w rozłączeniu sprawowaną w porównywalnych i powtarzających się okresach, kwotę świadczenia wychowawczego ustala się każdemu z rodziców w wysokości połowy kwoty przysługującego za dany miesiąc świadczenia wychowawczego.
  • Świadczenie wychowawcze nie przysługuje, jeżeli:
    1) dziecko pozostaje w związku małżeńskim;
    2) dziecko zostało umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie albo w pieczy zastępczej;
    3) pełnoletnie dziecko ma ustalone prawo do świadczenia wychowawczego na własne dziecko;
    4) członkowi rodziny przysługuje za granicą na dziecko świadczenie o podobnym charakterze do świadczenia wychowawczego, chyba że przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego lub dwustronne umowy międzynarodowe o zabezpieczeniu społecznym stanowią inaczej.